Najpierw zachęcam do obejrzenia zwiastun filmu o alkoholiku Józefie Becku (wg Dyrektora Gabinetu Ministra Michała hrabiego Łubieńskiego) i politycznych konsekwencji tej choroby – patrz – publikacje. Tam znajdziesz tytuł filmu i link do niego.
Wobec permanentnie zadawanych autorowi powyżej wymienionych publikacji pytań w rodzaju: no dobrze, już wiemy skąd się wziął człowiek na Ziemi, dlaczego Polska zniknęła z map na 123 lata, dlaczego wybuchła II W. Św, ale co tu i teraz? Podkreślmy najpierw kilka spraw kluczowych:
UE – skansenem „ekoświrów” . Wiara w szkodliwość pary wodnej zwanej obecnie „smogiem” oraz zaliczanie palaczy papierosów do ofiar tego „smogu”, zakaz używania paliw emitujących CO2 to choroba. Węgiel i gaz nie, to co w zamian? Wiatr(aki) w głowach nawiedzonych dam, biogaz z odchodów i inne głupoty. Auta elektryczne? Ależ to prąd z węgla! Atom? – też ma poważne wady. Chiny, Indie, Rosja i.t.d. zacierają ręce; koniec tych przeklętych Europejczyków….(Więcej o tym – patrz pkt 5 -klimat i smog)
Współczesny pakt Ribbentrop-Mołotow, czyli Moskwa-Pekin – został zawarty. Wojna na Ukrainie pchnęła Rosję do związania się z mocarstwem, z którym dużo ją dzieli, a mało łączy. W ten sposób dokonał się historyczny zwrot: PRYMAT tzw. ZACHODU SIĘ SKOŃCZYŁ bo militarnie jest on słabszy i włączył się w wojnę po stronie, zapewne przegranej, Ukrainy. A nie musiało się tak stać…
Ale się stało. A jak się skończy? Sugestie Erdogana są takie: Ta wojna skończy się, gdy USA dogadają się Rosją. Czyli, gdy wybuchnie konflikt na dalekim wschodzie i USA zawrą porozumienie z Moskwą: Nie wchodźcie w sojusz militarny z Chinami, a my damy wam wolną rękę w kwestii Ukrainy…
Polexit może oznaczać kolejny rozbiór Polski. Jeśli wyjdziemy z Unii, grożą nam, prawie na pewno przegrane, referenda na Ziemiach Odzyskanych i w mieście Gdańsku – formalnie rzecz biorąc, w dalszym ciągu w Wolnym Mieście (patrz temat poniżej – „reparacje”.)
Sprawa wybuchu w Przewodowie rosyjskiej rakiety, ale odpalonej na Ukrainie.
Z pewnością o wojnie NATO z Rosją marzy Zełenski i jego ekipa, jest to dla nich być albo nie być. Czy można więc się im dziwić, gdyby to oni mieli udział w skierowaniu rakiety na Polskę? Ale najgorzej, że samcze geny podpowiadają: tracimy władzę więc nie chcemy żyć, ale niech zginą wszyscy wraz z nami, również najbliżsi: patrz Hitler – Ewa Braun, Goebbels – żona i plejada jego dzieci, do tego nawet nawoływał nasz generał Anders! Ale wszystko przebija Massada. Straszny gen, wszędzie obecny, również tu !!!
Bardzo zagrożone są polskie, wspaniałe zabytki na Ukrainie. Wystosowaliśmy apel do. p. Prezydenta A. Dudy, żeby je uratował. Pewnie tego nie uczyni, ale niech zostanie przynajmniej dowód, że nie jest to dla niego ważne….
Po agresji Hitlera na Sowiety, Ukraińcy masowo mordowali Żydów, to oni uruchomili Holocaust. Następnie rozpoczęli mordowanie Polaków, ale Niemcy zakazali im tego, wykonano kilka wyroków śmierci (patrz, ks. Anczarski) . Gdy Niemcy osłabli w trakcie bitwy pod Kurskiem, rozpoczęła się Rzeź Wołyńska. Zatrzymał tę rzeź Stalin !
Putin słabnie, szykuje się pucz „jastrzębi” wściekłych na „delikatną” interwencję na Ukrainie. Po odsunięciu go od władzy mogą przywalić Ukrainie jakąś bronią masowej zagłady i wcielić ją do swojego imperium. Mogą wówczas zemścić się na Polsce nasyłając na nią właśnie Ukraińców. Ani Hitlera, ani Stalina już nie ma, kto będzie nas wówczas bronił? Chyba nie Biden, godny następca kalekiego Roosevelta, który był zakochany w Stalinie i chciał mu oddać pół świata lub mentalni następcy (alkoholika) Churchilla? A może USA (i obecnej Anglii?) pasuje uwikłanie Polski w wojnę z Rosją? NATO, to głównie USA, wątpliwe, czy zaryzykują dla niej III W. Św.
Kolejność tematów:
- Odbudowa Pałacu Saskiego, czy domu towarowego rosyjskiego biznesmena Skwarcowa?
- Bieżąca polityka
- Spór o genezę wybuchu II W. Św.
- Reparacje od Niemiec, Powstanie Warszawskie
- Smog, Klimat
- Strajk kobiet, aborcja
- Ciekawostki
- Koronawirus (Covid-19, SARS-CoV-2) – pozew przeciwko Ministerstwu Zdrowia do Sądu
PA ŁAC SASKI
Pokój kilkadziesiąt lat nieprzerwany. w najlepszym sąsiedzkich wojen zapale, granice całe. (…) Po całym kraju bezpieczeństwo, handel, dostatek, obfitość: te były skutki słodkiego panowania Augusta III. (Manifest opozycji wobec St. Augusta Poniatowskiego z roku 1772)
„Słodkie” panowanie obu Sasów zostało docenione w art. VII Konstytucji III Maja, uznano, że koniec z elekcjami, w Polsce ma panować dynastia właśnie Sasów! (To co na ich temat wypisują „chłopcy od brudnej roboty” czyli niektórzy historycy, to nieprawda, patrz publikacje prof. Jacka Staszewskiego i… niżej podpisanego. ) Pałac Saski, cudowna budowla późnego baroku, z pierwszą w Polsce salą operową, powinna zostać odbudowana. Niestety, po Powstaniu Listopadowym teren zakupił rosyjski przedsiębiorca Skwarcow i rozebrał pałac do fundamentów. Następnie pobudował na tym placu, wg gustu cara, który uwielbiał kolumnady, kompletnie inny, tandetny „dom przychodowy.” I ten rosyjski dom towarowy na wynajem ma być teraz odbudowany! Jakim kosztem? Nie 10 -12 mln PLN, co byłoby na tę jedną budowlę do przełknięcia, lecz na (eklektyczną) całość – ok. 2.5 miliarda!!! Pewnie do tego nie dojdzie, ale co miesiąc ogromne pensje dla zarządzających „odbudową” płyną…
POLITYKA (sierpień 2020)
motto: Kto lansuje „ekologię”, prezydentem Polski nie zostanie.
Wieś i mniejsze miasta nie głosują na PO. Wcale nie dlatego, że ich mieszkańcy są „głupsi”, wręcz odwrotnie, są, przynajmniej życiowo, mądrzejsi. Ten wynik 49% dla p. Trzaskowskiego to głównie głosy anty-PIS, a nie poparcie dla kandydata PO. Ludność obszarów wiejskich nie wierzy w szkodliwość pary wodnej z odrobiną dymu, czyli „smogu”, a kwestie „klimatu” forsowane przez „nawiedzone damy” z Brukseli uważa za wątpliwe i nie mogą one obciążać tylko UE. Kiedyś wypalało się wczesną wiosną łąki, żeby nowa trawa pięknie urosła, jesienią „paliło się chwasty w sadach i pachniał (…)dym” wg radiowej piosenki stulecia i nikomu to nie przeszkadzało. Gdy Prezydent Europy D. Tusk mówił o 45 tys. zmarłych w Polsce „na smog” – pukali się w czoło; na opryski, nikotynę, to tak, ale nie z powodu dymu. Inteligencja, nawet ta obecna, bywa uczciwa – czyli naiwna – wierzy w opracowania „naukowe”, pisane na zamówienia grup interesu. Lepiej wykształceni wskazują na brak dowodów, a jedynie manipulacje osób lansujących te, wg autora tego tekstu (z zawodu nie tylko skrzypka, ale i inżyniera ) „poisoned ideas” . – Niech każą zakładać filtry na kominy hut, budować elektrownie atomowe, a od nas, maluczkich, niech się odczepią – mówią. Wiele milionów rodzin w Polsce pali węglem i dobrowolnie nie przestawi się na dwa razy droższy gaz i trzy razy droższy prąd. Parę milionów pali własnym drewnem – za darmo. (I czysto, z suchego drewna nie ma dymu.) Opał stanowi duży wydatek, nie zrekompensują go dodatki socjalne. Wobec tego PIS, traktujący „ekologów” z dystansem (oprócz p. Prezesa), może (na razie) spać spokojnie, No, chyba że Wielki Szef coś namiesza…
Powyższy wywód nie jest równoznaczny z apologizacją aktualnego rządu. Już w nowym ustroju, po względnie liberalnej polityce gospodarczej SLD, władza w Polsce przeszła do ugrupowań wywodzących się ze związku zawodowego. „Rozmowa ze związkowcem o gospodarce, to tak, jak ze ślepym o kolorach” – zanotowano w połowie ub. wieku. Szybkie tempo umacniania się złotego wobec USD, CHF, później też EUR, czyli naszych pensji, najpierw osłabło, później stanęło w miejscu (2008 dolar poniżej 2PLN), aż wreszcie nastąpił regres (od sześciu lat ok 4PLN). PSL, rozumiejący zasady wolnego rynku, stracił wpływy. Zamiast stawiania na klasę średnią, powróciła gierkowska idea państwowych molochów. Porównanie tempa równania się naszych zarobków z zachodnimi w okresie 20 lat Międzywojnia z tym 30 lat III RP ujawnia nam niemal katastrofalny, obecny wolumen. Gonitwa płac i restrykcji wobec firm to ślepy zaułek. Emigracja zarobkowa trwa…W dziedzinie rolnictwa doszło do załamania, jakiego nie doświadczyliśmy od wieków, co widzimy gołym okiem. Do roku 1990 każdy skrawek pól był uprawiany. Dzisiaj czarnoziemy, lessy, mady, albo zarasta dzika (głównie robiniowa) dżungla, albo stawia się tam obiekty przemysłowe i osiedla, jak by nie było do tego celu piaszczystych ugorów. Ludzie z miasta kupują małe działki pośród pól utrudniając scalanie i … donosząc na rolników, że palą gałęzie. Gdy ministrowi Szyszko udało się przeforsować ustawę, aby np. rolnik, który otrzymał w spadku zdziczałe pole, miał prawo je odchwaścić z samosiejek grubszych drzew, najpierw szef PO, później też i „Najważniejszy Rządzący” z PIS-u, zakrzyknęli – Nie! Ustawę zmieniono, robinia szaleje. Popsuta przez prezydenta Mościckiego gospodarka wodna (likwidacja polderów, zbyt bliskie siebie obwałowania rzek), dopełnia dzieła. Nie uratuje jej pomysł aktualnego Prezydenta zakładania przydomowych oczek wodnych, vel wylęgarni komarów. Polska stepowieje, życiodajna, wzbogacona w czasie przyborów iłem woda spływa do Bałtyku i zamula go…
Skoro wspomniano już o „Najważniejszym Rządzącym”, to trzeba nadmienić o ważnej (być może o wadze politycznej), przykrej sprawie. Jarosław Kaczyński (poniekąd mój młodszy kolega ze Starego Żoliborza, chodził do szkoły przy Felińskiego 15, gdzie w latach 1955 i 56 miałem zajęcia ze szkoły muzycznej), jest dotknięty ciężką przypadłością, grożącą w każdej chwili zawałem lub wylewem krwi do mózgu. Skąd takie prognozy? W ciągu ostatnich paru lat musiałem przeżyć śmierć na tę chorobę (dotykającą tylko mężczyzn) brata i najbliższego kolegi. Nie nazwę jej, od tego są lekarze.
SPÓR O GENEZĘ WYBUCHU II W.ŚW; W.PUTIN KONTRA POLSKI RZĄD
Fundacja FMNP, zainspirowana inicjatywą wysokiego rosyjskiego urzędnika, podjęła się pośrednictwa w sprawie ułożenia poprawnych stosunków pomiędzy Warszawą i Moskwą. Już w roku 2014 zarzewiem konfliktu jawiła się Ukraina, na co prezes Fundacji zwrócił pisemnie i publicznie uwagę ówczesnemu prezydentowi B. Komorowskiemu (bez rezultatu). Podstawą normalizacji miały być niektóre artykuły Traktatu Ryskiego. Padła nawet sugestia o możliwości przekazania Polsce ekwiwalentu w związku z niespłaconym długiem w wys. 30 mln rubli w złocie. Prezes Fundacji prowadził w tej sprawie negocjacje z obiema stronami. Tymczasem wybuchł spór o przyczyny wybuchu II Wojny Światowej. Ponieważ Janusz Choiński przekazał swoją publikację dotyczącą tego zagadnienia ambasadorowi Rosji w Polsce, uznał za stosowne powiadomienie o tym fakcie Prezydenta III RP (zał. w informacji ogólnej)
REPARACJE OD NIEMIEC, Powstanie Warszawskie
Kwestii reparacji nie da się rozpatrywać bez odniesienia do przyczyn ustalenia takich granic, jakie obecnie mamy.
Prostalinowskie inklinacje Franklina Delano Roosevelta ujawniły się wkrótce po objęciu przez niego urzędu prezydenta, podczas (godzinnej) audiencji, jakiej udzielił komisarzowi Litwinowowi. Doskonale rozpoznał je ambasador Davies śląc z Moskwy do Waszyngtonu takie raporty, jakich Prezydent oczekiwał: Wspaniały, bolszewicki ustrój, ludzie żyją tu dostatnio i szczęśliwie, a wrogowie ludu są słusznie skazywani na kary śmierci i łagry, raportował. Podczas wojny zauroczenie się Roosevelta Stalinem osiągnęło apogeum: nazywał go swoim bratem, pragnął oddać mu całą Europę (tylko bez Anglii), polecił nakręcić gloryfikujący go film. W takiej sytuacji jedynie Stalin decydował o granicach Polski: dał nam (przy sprzeciwie Churchilla) ponad 100 tys. km Ziem Zachodnich i Północnych, zabrał (za zgodą Churchilla) ponad 200 tys. wschodnich. Odnośnie Wolnego Miasta Gdańsk, 2 sierpnia 1945 w Poczdamie zadecydowano o oddaniu go pod polską administrację na 50 lat. W tym okresie jego losy powinno rozstrzygnąć referendum. Żaden rząd polski nie mógł do niego dopuścić, bo jest niemal pewne, że urodzeni w Gdańsku Polacy chętnie staliby się Wolnymi Gdańszczanami….
W związku z aktualnymi polskimi żądaniami pojawiają się w Niemczech głosy: – Chcecie reparacji, uznajecie podpisane z nami umowy za nieważne? Dobrze, to umowy o granicach też są nieważne i robimy referendum w Gdańsku i na tych ziemiach, które przed wojną były nasze. Biorąc pod uwagę powyższe oraz fakt kilkakrotnego zrzeczenia się reparacji przez polskie kolejne rządy, o takiej formie rekompensaty za zniszczenia wojenne nie ma więc co marzyć, a nawet może być to niebezpieczne. Pecunia (niemieckie) non olet…
Czy oznacza to definitywny koniec nadziei na biliony EUR? Zdaniem piszącego te słowa – nie – trzeba jedynie zmienić taktykę. Od czasu do czasu niektórzy niemieccy politycy nawołują do ustanowienia dobrych stosunków ze wschodnim sąsiadem, poprzez jakąś pomoc finansową. Te głosy powinny zostać podchwycone i pielęgnowane, ale na pewno nie na drodze prawnej, lecz DYPLOMATYCZNIE, z przyjacielską troską: – Popatrzcie, sąsiedzi, na te zdjęcia, wasi dziadkowie zamienili stolicę Polski w morze gruzów, myśmy ją gigantycznym trudem przywrócili do życia. Byłoby miło, gdybyście nam to zrekompensowali…
Powstanie Warszawskie
A dlaczego wybuchło to Powstanie? Emisariusz „Jur” (Jerzy Lerski), za winnego uznaje gen. Sikorskiego, który „zauroczył się” (wrogiem Polski !) F.D. Rooseveltem. Lerski we wspomnieniach ubolewa; co też ja narobiłem, przekazałem szefom AK wezwanie do ponoszenia największych ofiar, uwierzyłem, podobnie jak Sikorski, w uczciwość prezydenta USA…
Jakie rezultaty? Np. takie: Kronika klasztorna sióstr benedyktynek w Warszawie.
Czwartek, 31 sierpnia 1944. Dzień dopełnienia się ofiary. Z rana część ludności z naszego schronu przeszła na stronę niemiecką. Odprowadziłyśmy ich za bramę, powstańcy dali parę salw, ale, zdaje się, nikogo nie trafili. U nas w ogrodzie i na gruzach stoją wciąż jeszcze powstańcy i strzelają. Na próżno siostry prosiły, by odeszli i nie narażali już więcej zakonnic i ludności cywilnej, kryjącej się w schronach. Gdy jedni dali się przekonać i odeszli, nadbiegli inni, twierdząc, że mają polecenie do końca bronić naszych murów i odejść nie mogą. Obręcz niemiecka zaciskała się coraz silniej, już i czołgi wjechały na Nowe Miasto i waliły w mury kościelne. A bombowce raz po raz zniżały się tuż nad nami, zrzucając swój ładunek coraz bliżej naszych murów. (Komentarz zbyteczny J. Ch.)
SMOG, Klimat
Sprawa tzw „smogu” nieco przycichła, ale z pewnością wkrótce odżyje, no bo z powodu zanieczyszczonego powietrza ma rzekomo umierać corocznie w Polsce nawet 100 tys. osób. Ale na podstawie jakich badań to stwierdzono? Czy pośród tych zmarłych były również osoby nie palące papierosów? Wniosek w tej sprawie do M.Z. (zał.) został odrzucony. Pozew w tej sprawie skierowano do Sądu 13.08.2020 – kopia powyżej, podpunkt a.
KLIMAT
Odnośnie nośnego obecnie zagadnienia ocieplania się klimatu na kuli ziemskiej, pozostaje bez odpowiedzi pytanie: dlaczego jeszcze 40 mln lat temu było na Ziemi tak ciepło, że na Antarktydzie szumiały tropikalne lasy? Przecież nie dymiły kominy fabryk?
Susza ogarnia prawie całą Polskę, a roczne opady deszczu nie są wiele niższe niż dawniej. O co chodzi? Główna przyczyna to obwałowania rzek. W roku 1935 prezydent I. Mościcki zarządził: róbmy wały, niech woda szybko spływa do morza! No i spływa… Dawniej woda podczas przyborów szeroko rozlewała się po polach, łąkach, polderach, powoli wsiąkała w glebę. Obecnie wały coraz wyższe, koryta rzek coraz węższe…
ABORCJA, STRAJK KOBIET
I „Tym razem zadam ci tylko pokutę, ale jeśli w dalszym ciągu będziesz kochała się z mężem dla przyjemności, nie dam ci rozgrzeszenia. Kontakt seksualny można mieć tylko dla poczęcia nowego życia ” – dowiedziała się podczas spowiedzi teściowa autora tego tekstu.
Kiedy opuściłem (J.Ch.), po prawie dwóch latach, areszt śledczy MSW na Rakowieckiej, po koszmarnym, iście stalinowskim śledztwie (ciągły szantaż: przyznaj się pan do płacenia dolarami za dzieła sztuki, bo jak nie, to zamkniemy pańską matkę, żonę, brata!) ogarnęła mnie niemoc seksualna. Gdy była mowa o seksie, dostawałem gorączki i myślałem oraz czułem to samo, co ów ksiądz. Wreszcie przełamało się i zmieniłem zdanie…
II Każdy z nas, kto byłby na miejscu Kaji Godek, robiłby (zapewne) to samo co ona, czyli: – Niech rodzi się jak najwięcej kalek, my, skrzywdzeni przez los, podzielimy się wówczas z innymi naszym nieszczęściem. Im będzie ich więcej, tym lepiej dla naszych biednych dzieci!
Znakomicie ujął tę kwestię papież Franciszek: Chyba zniesiemy celibat, to pozbędziemy się problemów z pedofilią. Nie dodał przy tym; pewnie i z aborcją…
Chyba jasne, nieprawdaż?
Koronawirus (2020)
Janusz Choiński ponosi z powodu ogłoszenia pandemii duże straty; Wg niego winę za to ponosi Ministerstwo Zdrowia, ogłaszając ją bez udokumentowania. Forsowane są szczepienia nie prawdziwymi szczepionkami, zawierającymi unieszkodliwione wirusy, lecz łatwymi do masowej produkcji, syntetycznymi związkami chemicznymi (mRNA). Wobec ich wątpliwej skuteczności hasło „Zaszczep się , to nie zachorujesz” zamieniono na „zaszczep się, to (może) nie umrzesz” lub też: „przejdziesz Covid łagodniej” . A skąd wiedzą jak by chorował akurat ten niezaszczepiony ? A może by nie chorował w ogóle? Na „choroby współistniejące” wskazuje się uparcie tylko u tych zaszczepionych, ci drudzy jakby ich nie mieli. Jak umrze znany niezaszczepiony, to ogłaszają to tryumfalnie, o umarłych zaszczepionych grobowa cisza. A dlaczego „szczepionki” słabo działają? No bo jest wariant „Omicron” ( dr Grzesiowski, ). Czy w związku z tym teraz szczepimy tymi na Omicrona? No nie, tymi samymi co poprzednio… A dlaczego osoby, które nigdy nie chorowały na grypę, nie zapadają również na Covid? To dywagacje, nie ma na to dowodów…
Czy w związku z tym jesteśmy „antyszczepionkowcami”? W żadnym wypadku, na grypę się szczepimy co roku. Nasze hasło jest takie: Szczepienia? – Tak! Ale nie tym g,,,!!!
Odnośnie propozycji zamiany paszportów covidowych na wszczepianie nam chip-ów, może ziścić się marzenie Stalina: „To co oni mówią, to ja , panie profesorze, dobrze wiem, ja chcę wiedzieć, co oni myślą!”
Wobec zignorowania przez Ministerstwo wezwania do naprawienia szkody, dnia 13.08. 2020 została sprawa skierowana do Sądu. (VI Wydział Cywilny, sygn. akt: VI c 1960/20). W związku z planowanym odwołaniem stanu pandemii większość postulatów stała się nieaktualna, załączymy tylko załącznik do jednego:
Do punktu E „Tylko nie przyznawaj się , że palisz, bo nie będą cię leczyć” poinstruował udającego się do szpitala szwagra powoda jego ojciec. (W tym samym dniu R. Wilhelmi aż dusił się w korytarzu szpitalnym na Płockiej od papierosa, zmarł za trzy godziny. ) Szwagier umarł w rok później – na raka płuc, w wieku 56 lat. Zapewne obaj figurują w statystykach jako „niepalący”…
Sąd Rejonowy wniosek powoda odrzucił. ponieważ uznał, że „nie ma kompetencji do jego rozpatrzenia”. Powód od wyroku Sądu wniósł apelację. Sąd Okręgowy powtórzył za Rejonowym – nie ma kompetencji. Powód zwrócił się więc do RPO. I ten oświadczył to samo – nie ma kompetencji…
ALBO śMIESZNE, ALBO CIEKAWE
W sklepie przy Marszałkowskiej 6 dostaniesz materiały „PIERNICZE” ?
